Na rynku pojawiła się kolejna ciekawa książka, która powinna Was zainteresować. "Walka o Wielką Polskę. Narodowa Demokracja wobec rządów sanacji na terenie województwa pomorskiego w latach 1926-1939" - to tytuł pozycji autorstwa Krzysztofa Osińskiego. Na ponad 550 stronach będziecie się mogli zapoznać z wieloma bardzo szczegółowymi informacjami dotyczącymi walki endecji z piłsudczykami na Pomorzu, która była prowadzona na każdej możliwej płaszczyźnie. Ponadto w książce znajdziecie wiele ciekawych zdjęć, z których znaczna część nie była wcześniej publikowana.Kolejną miłą wiadomością zaskoczył nas zaprzyjaźniony zine Okop, wraz z portalem Fuck Political Correctness. Właśnie ruszyła poważna e-wersja zina, na której już teraz możecie znaleźć wiele ciekawych wywiadów, recenzji i wiele innych rzeczy, które z pewnością Was zaciekawią. Strona będzie aktualizowana bardzo często, tym bardziej, że wiele materiałów nie zostało jeszcze na nią wrzuconych. Nie zanudzając dłużej, zapraszamy: http://www.okop.fuckpc.com .
Nadrabiamy zaległości, czyli kilka informacji z kraju:
Święty Mikołaj jest czarny?
Zabrzańska policja zatrzymała mężczyznę, który w okresie świątecznym obrabował co najmniej sześć sklepów nocnych i stacji benzynowych. Niby nic nowego, aczkolwiek należy zaznaczyć, że owy osobnik jest potomkiem kilku niewolników z Afryki i jego kolor skóry nieco wyróżnia go pośród Polaków. Mimo to, świąteczny złodziejaszek ma obywatelstwo polskie, co więcej, wystąpił w kilku reklamach w polskojęzycznej telewizji oraz zagrał kilka epizodów w jednym z seriali kryminalnych. Na sklepy napadał z atrapą broni, bądź z siekierą - we wszystkich sprzedawcami byli Biali Polacy, nikt jednak nie doszukuje się w owych rabunkach podtekstów rasistowskich. Warto jednak dodać, że w dniu zatrzymania mudżyn Lepka (czarna) Łapka obchodził swoje 28 urodziny. Życzymy więc wszystkiego najlepszego.
Ciężkie życie samuraja.
W niedzielne popołudnie mieszkańcy Łodzi mogli zaobserwować ciekawą sytuację. Na rynku łódzkiej Manufaktury stanęło na przeciwko siebie dwóch młodzieńców, którzy po wymianie zdań ciężko zrozumiałych dla obcokrajowców przeszli do czynów, które są efektem zakończenia siły argumentów - samej siły. Początkowo szarpanina trwała tylko na ręce i nogi, jednak po chwili w ruch poszły drewniane atrapy mieczy samurajskich. Do starcia rodem z Dalekiego Wschodu włączyli się koledzy samurajów, łącznie 10 osób - wszystkie z takimi samymi atrybutami. Niestety pokaz zastosowania wschodnich sztuk walki na polskich ulicach przerwała policja wraz z ochroną Manufaktury. Każdy z samurajów został zatrzymany i grozi im sprawa za udział w bójce z użyciem niebezpiecznych przedmiotów. My tą sytuację możemy skomentować jedynie lekko zmienionym znanym hasłem:
Ze sprzętem nie jesteś dla nikogo wzorem, jeśli walczysz rób to z... humorem!
Jesteś Polką? Mały cygan zrobi kuj-kuj!
Mniejszość cygańska po raz kolejny daje o sobie znać. Tym razem, dwóch małych cyganów wymyśliło sobie zabawę w brudnego kaktusa, czyli kłucie polskich kobiet igłą. Ich celem był dworzec PKP w podwarszawskim Pruszkowie oraz pociągi przez niego przejeżdżające. Jak dotąd, wiadomo o sześciu poszkodowanych Polkach, niewykluczone jednak, że jest ich więcej. Policja zatrzymała dwóch nieletnich ciawarów, których polskojęzyczne media ochrzciły mianem "Rumunów". W zasadzie nie wiadomo co gorsze - zabawy brudnych gówniarzy, czy medialne przypisywanie winy bogu ducha winnym Rumunom.
Póki co, to byłoby na tyle. Przypominamy wszystkim czytelnikom o zbliżającym się sylwestrze i okresie karnawałowym tuż po nim. Jeżeli wybieracie się na bal maskowy, nie zapomnijcie dobrać gustownego stroju. Poniżej poradnik dla osób niezdecydowanych. Jeżeli macie dobry gust, z pewnością nie będziecie mieli problemów z wybraniem karnawałowej kreacji.
