Represji ciąg dalszy, tym razem w Polsce. Wczoraj rano, we Wrocławiu miały miejsce kolejne aresztowania nacjonalistów. Zatrzymano dwie osoby, które tak jak poprzednie są podejrzane o "działalność w neonazistowskim gangu rozlepiającym plakaty". O bezpodstawności i absurdalności tych zarzutów wspominaliśmy m.in. w aktualizacji z 13 lipca, kiedy to miała miejsce druga akcja systemu skierowana przeciwko nacjonalistom z Wrocławia. W jednej z ostatnich aktualizacji podawaliśmy również odnośnik do oświadczenia jednego z pierwszych zatrzymanych, który jasno i klarownie przedstawił całą sytuację, jednocześnie mocno podważając idiotyczne zarzuty policji.
Reakcja nacjonalistów na zaistniały stan rzeczy musi być natychmiastowa, dlatego też przejdźmy do meritum sprawy.
Reakcja nacjonalistów na zaistniały stan rzeczy musi być natychmiastowa, dlatego też przejdźmy do meritum sprawy.
11 listopada w Warszawie odbędzie się manifestacja z okazji Święta Niepodległości. Co roku jest to największa akcja nacjonalistyczna, która skupia patriotów z całego kraju. Organizatorzy zapowiadają, iż w tym roku manifestacja ma szansę stać się przełomową, co oczywiście zależy głównie od uczestników.
Niezależni nacjonaliści z Warszawy po zakończeniu manifestacji przeprowadzą zbiórkę pieniędzy, które zostaną przekazane na pomoc prawną dla zatrzymanych nacjonalistów. Akcja solidarnościowa odbędzie się za zgodą organizatorów (ONR), zaś pieniądze będą zbierane do oznakowanych puszek przez specjalnie wyznaczone osoby.
Apelujemy do wszystkich osób, które wybierają się 11.11 do Warszawy, by wzięły ze sobą więcej pieniędzy. Nie bądźmy obojętni na totalitarne praktyki systemu, które ponownie uderzają w naszych przyjaciół. Okażmy swoją solidarność!
Natomiast wszyscy ci, którzy z różnych względów nie mogą zjawić się na manifestacji w stolicy, proszeni są o dokonywanie wpłat na poniższe konto: